Thursday, January 25, 2007

15.12.2006

J 6.45


W powietrzu unosił południowy wiatr
Wersy równej długości. Pieśń poranka podobna
Do skraju drogi na której siedział ubrany w szarość
I siność choroby.


Nie będę wybrana gołąbko o oczach jak płowe tęsknoty
o włosach ukrytych w szafirach... Nie będę gwiazd
przeklinał. Odeszły wozy i woły
Synowie i córki i poranki płynące miodem. Szkarłaty
Kwiatów.


Ale zostały świty i zachody one mnie pocieszają
I mam je za wiernych przyjaciół. Bo czekam
Aż nadejdzie podmuch który zaniesie podziękowania
Wyryte w gojących się ramionach świerzbiące ustami
Nie moimi lecz ustami przechodniów. Opowiem ci o tym
gdy piasek i białe domy staną się obrazem tego
Co drży dotykając tafli jeziora.


Mówi. I patrzy mi w oczy. Gdy mocno kiedyś usnę
W gaju pogładzi ziemię noszącą piękne stopy
noszące pokój. Opowie o drzewie od którego mamy się uczyć
Nadejścia wiosny.

**

Usiadła więc na piasku gdzieś u tamtych stóp. Jezioro
Tliło się płomieniem bo jego dłonie jakże piękne
Piekły ryby.


Kilkanaście dni stąd zbierała się tu chmura na deszcz
I mgły. Falujące tłumem o barwach świtu
Mówiących i milczących o głodzie.


Po lewej widziała drogę zwyczajną na targ
Która stała się potem szlakiem do stolicy wspomnień
Z kamienia wapnia palonego czekaniem. Ściany
Już zburzone złote jak pod nimi złożone łkania. Po drugiej stronie
Morza zielone porosłe cedrami oliwkowych gajów. Winnica
Której nie ufał nikt. Na murach postawione straże
Na sercu miasta pieczęć pocałunku.


W dolinie widziała głowy samaryjskich kobiet. Zdziwione oblicza
Oczyszczonych mężczyzn skupione jak do wojny. Dzieci z koszami ryb
I chłopcy z koszami chleba.


Biegł kiedyś jak promień po jeziorze wbrew Prawu
Przyniósł kobiecie jej zgubiony pieniążek. Ściągnął
Mężczyznę zbyt małego z drzewa. A teraz podnosi wzrok
Osiem razy i osiem razy ziemia śpiewa
bo staje się płodną. Niebo otacza się smakiem
Tego czego pragniemy i co przychodzi przed rosą
Nadchodzi wiosną a kwitnie kojąco. Uczy podobieństw
Zanim zrozumiesz kobiece treny.

15.12.2006 @13:20:20



"A Hioba namawiala do przekleństw nawet jego żona..."

MACIEK TKACZUK
 ~leMat - bardzo dobre -  15.12.2006 @14:50:48

U Proroków jest napisane: "I wszyscy zostaną pouczeni przez Boga". Ktokolwiek usłyszał od Ojca i przyjął naukę, przychodzi do mnie.

bookjunky2006.blogspot.com


No comments: